Witajcie!
W związku z tym, że mamy klimatyczną jesień tego lata narodziła nam się w psio-ludzkich głowach myśl o powrocie na bloga. I tak o to, jako te córy marnotrawne widzimy się z Wami ponownie. Co Wy na to?
Myślę, że nasza relacja z tegorocznego Hard Dog Race będzie idealnym pretekstem ku temu byście na nowo spędzili z nami kilka minut swojego życia i poczytali jakie przygody serwuje życie z Malamutem... Zapraszamy!